legitymacja członkowska
AZS UEK
Aktualności
Przedłużyć dobrą passę
Już w sobotę o godz. 18:00 nasz zespół w Hali Sportowej Uniwersytetu Ekonomicznego przy ul. Rakowickiej 27 podejmie Sośnicę Gliwice w meczu 11. kolejki rozgrywek grupy południowej I ligi futsalu. Krzysztof Kusia i jego zawodnicy postarają się powstrzymać kolejnego wyżej notowanego rywala i przedłużyć passę trzech wygranych z rzędu na własnym parkiecie. Na pewno przyda się im doping, dlatego mocno liczymy na Wasze wsparcie. Wstęp wolny.
Sobotnie spotkanie będzie dla obu zespołów ostatnim w rundzie, dlatego obie drużyny rzucą wszystkie siły, by odnieść zwycięstwo. Ostatnie tygodnie były dla „Akademików” bardzo udane. Wygrali trzy z czterech ostatnich starć, co przełożyło się na poprawę sytuacji w tabeli. Wciąż nie jest ona jednak zbyt komfortowa, dlatego trener Krzysztof Kusia i jego zawodnicy muszą spróbować zaskoczyć kolejnego rywala z czołówki. W tej rundzie zasłużyli na miano pogromców faworytów, bo ograli już Unię i AZS UŚ Katowice. Wyniki uległy poprawie, bo zawodnicy naszego zespołu wreszcie zaczęli wykorzystywać chociaż część stworzonych okazji. Od początku ich mocnym atutem była gra w obronie, bo stracili dotychczas 25 goli, co daje niezłą średnią 2,5 na spotkanie, jednak brak skuteczności niweczył trud. Lepszy wynik zanotował bezkonkurencyjny na razie BSF ABJ Bochnia (13) i zajmujący drugie miejsce AZS UŚ (23). Jeśli ekipa nadal będzie broniła się z taką uwagą, a do tego będzie skuteczna w ataku, to na pewno może realnie myśleć o nawiązaniu rywalizacji z wyżej notowanym przeciwnikiem. Sośnica przed startem rozgrywek zaliczana była do grona faworytów. W dziesięciu meczach zdobyła 19 punktów i zajmuje obecnie 3. miejsce. Wprawdzie zajmuje pozycję na podium i może realnie myśleć o udziale w barażach, ale generalnie nie imponuje formą i zaliczyła już kilka słabszych występów. W poprzednim sezonie ekipa z Gliwic także rozpędzała się powoli, ale w rundzie rewanżowej osiągnęła już bardzo wysoką dyspozycję, dzięki czemu zagrała w barażach, w których uległa AZS-owi Uniwersytet Gdański (2:5, 4:2). Obecnie jej najmocniejszymi punktami są znani z występów w Futsal Ekstraklasie Marcin Kiełpiński, Jacek Hewlik, Tomasz Szczurek i Tomasz Dura. Ostatni z nich w tym sezonie zanotował już 12 trafień. Zawodnicy są przyzwyczajeni do gry na obcych parkietach, ponieważ będzie to dla nich już siódme wyjazdowe spotkanie w tej rundzie. Na razie w sześciu starciach na obcych boiskach zdobyli 13 oczek, co należy uznać za dobry wynik. W swoim ostatnim meczu drużyna Łukasza Kujawy rozbiła 7:0 osłabiony GKS Futsal Nowiny. Skoro „Akademicy” również wysoko ograli Come-On Kobierzyce, to nie mają powodu, by nie wierzyć, że sukces jest w ich zasięgu.
Interesująco zapowiada się także pozostałych pięć pojedynków w grupie południowej. Dla naszej drużyny ważny będzie zwłaszcza starcie GKS-u Tychy z Heiro Rzeszów, ponieważ te ekipy, podobnie jak nasza, zgromadziły dotychczas po 12 punktów. W pozostałych spotkaniach BSF podejmie GKS Futsal Nowiny, Come-On Kobierzyce zagra z AZE-em UŚ Katowice, FC 2016 Siemianowice Śląskie zmierzy się z Unią Tarnów, a Luxiona AZS UMCS Lublin spróbuje powstrzymać Gwiazdę Ruda Śląska.
Tekst: Mateusz Filipek