legitymacja członkowska
AZS UEK
Aktualności
Pokaz siły na zakończenie rundy
Nasza drużyna zakończyła pierwszą rundę sezonu 2021/22 fantastycznym występem w meczu 11. kolejki z Sośnicą Gliwice. Po doskonałej grze pokonała gości 9:3, co zapewniło jej awans na 7. pozycję w tabeli.
Spotkanie rozpoczęło się dla naszych graczy niepomyślnie, jednak były to złe miłego początki. W 3. minucie Tomasz Dura wykorzystał podanie Marcina Kiełpińskiego z prawej strony i lekkim, ale precyzyjnym strzałem posłał piłkę obok bezradnego Macieja Prusia. Nasi gracze, mimo straty bramki, nie stracili pewności siebie, stosowali wysoki pressing, z czasem konstruowali coraz szybsze akcje. W 8. minucie zdołali wyprowadzić zabójczy atak, który mocnym strzałem w długi róg wykończył Jakub Mączyński. Bramkarz Krzysztof Górka nie zdołał zatrzymać piłki i nasz zespół mógł cieszyć się z remisu. Już w kolejnej minucie goście popełnili piaty faul, dodatkowo żółtą kartką ukarany został Kiełpiński. Z każdą akcją „Akademicy” zyskiwali pewność siebie, dobrze współpracowali i stwarzali kolejne okazje. W 12. minucie z ostrego kąta strzał oddał Marcin Czech. Górka odbił piłkę, ale nasz gracz ponownie do niej dopadł i tym razem nie dał już żadnych szans bramkarzowi Sośnicy. Goście wyglądali na zagubionych. W 13. minucie Jacek Hewlik sfaulował Jakuba Ptaka, co skutkowało przyznaniem przedłużonego rzutu karnego naszej ekipie. Tym razem Górka zatrzymał strzał Mączyńskiego, a do tego niedługo później goście doprowadzili do remisu po strzale Kiełpińskiego z pola karnego i Sośnica odzyskała pewność siebie. Jeśli jednak ktoś spodziewał się, że teraz to stawiani w roli faworyta goście przejmą inicjatywę, to musiał być zaskoczony, bo w ostatnich minutach pierwszej połowy znów to „Akademicy” wyglądali znacznie lepiej od przeciwników. Na nieco ponad 2 minuty przed końcem Ptak przejął piłkę, podał do Czecha, a ten bez zastanowienia przymierzył z lewej nogi i zdobył trzecią bramkę dla AZS-u UEK. Do końca pierwszej części wynik nie uległ już zmianie. W poprzednich spotkaniach z reguły pierwsze minuty drugiej połowy były najtrudniejszym okresem dla naszego zespołu, jednak tym razem było zupełnie inaczej i to on wyraźnie zdominował w tym fragmencie przeciwników. W 22. minucie Ptak podał z autu do Mikołaja Pysia, a ten obrócił się w stronę bramki i mocnym strzałem podwyższył na 4:2. Chwilę później po złym podaniu Dawid Kaczmarczyka piłkę przejęli nasi zawodnicy. Strzał oddał Mączyński, a tor lotu piłki zmienił jeszcze Paweł Hady i było 5:2. Sośnica nie poddawała się jeszcze i odrobiła bramkę po bardzo ładnej, zespołowej akcji, którą wykończył Kiełpiński. Odpowiedź gospodarzy była jednak jeszcze efektowniejsza. Po szybkim ataku świetnie piłkę przyjął Czech, strzelił w poprzeczkę, a następnie dobił swój strzał głową, kompletując hat -tricka. To podcięło skrzydła gościom. Spróbowali zastosować wariant gry z wycofanym bramkarzem, jednak nie pomogło im to w stworzeniu kolejnych okazji. Do tego narazili się na kolejne ataki. Na 7:3 podwyższył Pyś, dobijając strzał Ptaka. W 31. minucie mógł cieszyć się ze skompletowania hat-tricka, po tym, jak przejął piłkę i skierował ją do pustej bramki. W końcu z gola, dodatkowo wyjątkowej urody, mógł cieszyć się także bardzo aktywny przez cały mecz Ptak. Najpierw przepuścił piłkę między nogami jednego z rywali, a potem przymierzył potężnie z dystansu.
Wygrana 9:3 z jedną z najmocniejszych ekip ligi potwierdziła, że w ostatnich tygodniach nasz zespół poczynił bardzo duży postęp. Wielka szkoda, że runda zakończyła się w momencie, gdy osiągnął niezwykle wysoką formę. W ostatnich pięciu meczach zanotował cztery wygrane, prezentując bardzo wysoki poziom niemal w każdym z nich. Czasu na odpoczynek nie będzie długo, ponieważ wkrótce czekają spotkania w ramach Akademickich Mistrzostw Małopolski, a po Świętach Bożego Narodzenia trzeba będzie przygotowywać się już do rundy rewanżowej, która rozpocznie się w połowie stycznia. W szczególnie ważnym dla naszej drużyny spotkaniu GKS Tychy pokonał Heiro Rzeszów 4:1, FC 2016 Siemianowice Śląskie zremisował 3:3 z Unią Tarnów, Come-On Kobierzyce uległ 1:2 AZS-owi UŚ Katowice, Luxiona AZS UMCS wygrała 6:2 z Gwiazdą Ruda Śląska, a BSF ABJ Bochnia rozbił GKS Nowiny aż 13:1.
AZS UEK Kraków – Sośnica Gliwice 9:3 (3:2)
Jakub Mączyński 8’, Marcin Czech 11’, 18’, 29’, Mikołaj Pyś 22’, 30’, 31’, Paweł Hady 23’, Jakub Ptak 36’ – Tomasz Dura 3’, Marcin Kiełpiński 14’, 27’
AZS UEK: Maciej Pruś, Rafał Aksamit – Jakub Ptak, Marcin Czech, Jarosław Urbaniec, Mikołaj Pyś, Tomasz Bieda, Krystian Grochalski, Paweł Hady, Jakub Mączyński, Bartłomiej Polak, Tadeusz Dziarmaga, Bartosz Gubała, Rafał Witaszyk. Trener: Krzysztof Kusia
Sośnica: Krzysztof Górka, Patryk Nowak – Ariel Piasecki, Marcin Kiełpiński, Grzegorz Górka, Tomasz Dura, Tomasz Szczurek, Jacek Hewlik, Marcin Brysz, Paweł Barański, Kamil Musiał, Dawid Kaczmarczyk. Trener: Łukasz Kujawa
Tekst: Mateusz Filipek