legitymacja członkowska
AZS UEK
Aktualności
Wyjazd do jaskini lwa
Ponad miesiąc przyszło czekać kibicom na kolejny mecz ligowy naszego zespołu, jednak okres oczekiwania dobiega końca. W sobotę „Akademicy” udadzą się do Bochni, by w derbowym pojedynku zmierzyć się z miejscowym BSF-em ABJ. Mecz zostanie rozegrany o godz. 18:00 w Hali Widowiskowo-sportowej przy ul. ks. J. Poniatowskiego 32.
Nasza drużyna po świetnym okresie kończącym pierwszą rundę ma wszelkie podstawy do tego, by z optymizmem oczekiwać na rozpoczęcie drugiej połowy sezonu. Wygrała ostatnie cztery z pięciu spotkań, ostatnio dołożyła także zwycięstwo 5:0 w Pucharze Polski z Caffaro Kazimierza Wielka i awansowała do 1/16 finału. W przerwie między rundami w drużynie doszło do kosmetycznych zmian kadrowych, bo dołączył do niej Grzegorz Chlebda. Mamy nadzieję, że utalentowany zawodnik z czasem stanie się jej ważnym ogniwem. Przez cały okres przerwy drużyna pracowała nad utrzymaniem świetnej formy z ostatnich tygodni poprzedniego roku. Przy okazji wygrała Akademickie Mistrzostwa Małopolski, pokonując w finale AZS AGH 3:1. Na półmetku zajmuje 6. miejsce z dorobkiem piętnastu punktów, bilansem pięciu wygranych i sześciu porażek.
Wyjazdowe spotkanie z liderem wydaje się być największym wyzwaniem w całym sezonie ligowym. Bochnianie w pierwszej rundzie wygrali wszystkie jedenaście meczów i pewnie zmierzają po awans do Futsal Ekstraklasy. Mogą pochwalić się zdecydowanie najgroźniejszym atakiem oraz najszczelniejszą obroną w stawce. Na wyróżnienie zasługuje zwłaszcza duet Adam Wędzony – Minor Cabalceta. Pierwszy zdobył już goli 19, a do tego zanotował 10 asyst, jednak i tak ustępuje pod tym względem reprezentantowi Kostaryki, który zapisał na swoje konto aż 21 trafień i 11 ostatnich podań. Obaj gracze dobrze ze sobą współpracują, bo bardzo często razem biorą udział w atakach zakończonych zdobyciem bramki. Siła bocheńskiego zespołu nie tkwi jednak w umiejętnościach kilku gwiazd, tylko w szerokiej i wyrównanej kadrze, bo grono zawodników, którzy mogą stać się liderami, jest obecnie bardzo liczne. Warto wspomnieć również o osobie nowego trenera BSF-u, bo Klaudiusz Hirsch może pochwalić się licznymi sukcesami na poziomie Futsal Ekstraklasy, prowadził również narodową reprezentację. Teraz do jego ekipy dołączyli jeszcze dobrze nam znany Wojciech Przybył oraz Hiszpan o malijskich korzeniach, Moustapha Diakite Djigue.
Pierwszy mecz z BSF-em, będący dla naszej ekipy debiutem na poziomie I ligi zakończył się wygraną bochnian 3:1. Jedyną bramkę dla „Akademików” zdobył wtedy Marcin Czech. Choć rywale w dotychczasowych spotkaniach okazywali się wyraźnie lepsi od kolejnych przeciwników, to jednak wierzymy, że jeśli kogokolwiek w I lidze stać na powstrzymanie lidera, to właśnie nasz zespół, ponieważ tym sezonie pokazał już wielokrotnie, że potrafi zaskoczyć nawet znacznie wyżej notowanych przeciwników. Emocji na pewno nie zabraknie.
Grafika: https://www.facebook.com/bsfbochnia
Tekst: Mateusz Filipek