Zapewnić sobie bezpieczeństwo

Po niezwykle rozczarowujących, zakończonych minimalnymi porażkami spotkaniach z Heiro Rzeszów (3:4) i Unią Tarnów (5:6) nasi gracze będą teraz chcieli zrobić wszystko, by powetować sobie rozczarowania. Okazja nadarzy się już w sobotę, a przeciwnikiem w domowym meczu 19. serii gier będzie GKS Ekom Invex Remedies Nowiny. Stawka rywalizacji będzie wysoka, bo rywale są poważnie zagrożeni spadkiem i pilnie potrzebują zwycięstwa, natomiast nasza drużyna chce jak najszybciej zapewnić sobie utrzymanie i przedłużyć nadzieję na wywalczenie wysokiej pozycji. Mecz zostanie rozegrany o godz. 14 w hali przy ulicy Rakowickiej 27. Wstęp wolny.

Trener Kusia i jego gracze mieli o czym myśleć przez ostatnie dni. Spotkanie z Unią zakończyło się ich porażką, choć w pewnym momencie prowadzili już 5:1 i grali bardzo efektywnie. Po upływie pół godziny zupełnie opadli jednak z sił. Wcześniej również nie przypominali samych siebie przez długi fragment spotkania z Heiro, budząc się z letargu dla odmiany dopiero w ostatnich minutach. Ten spadek formy można tłumaczyć trudami sezonu i zmęczeniem po turnieju finałowym Akademickich Mistrzostw Polski, jednak z podobnymi problemami zmagają się także przeciwnicy. Mamy nadzieję, że drużynie uda się przezwyciężyć kryzys i już w sobotę sięgnie po kolejny w tym sezonie komplet punktów. Będzie to niezwykle ważny pojedynek, ponieważ od jego wyniku zależeć mogą losy walki o utrzymanie. Margines błędu dla naszej ekipy wydaje się być nadal dość duży, bo nad rywalami „Akademicy” mają teraz 9 punktów przewagi. Wygrywając zapewniliby sobie zakończenie sezonu ponad nimi. Kolejna porażka spowoduje jednak, że sytuacja stanie się dla nich już dość niebezpieczna. Drużyna Nikodema Włodarza przeżywa bardzo trudny czas. Od początku rundy rewanżowej zanotowała tylko jedno zwycięstwo – z GKS-em Tychy 5:2 w 13. kolejce, natomiast pozostałych sześć meczów zakończyło się jej porażkami, w większości wysokimi. Ogromnym problemem GKS-u jest przeciekająca obrona. 113 straconych goli to zdecydowanie najgorszy wynik w lidze. Dla porównania, drugi od końca w tym zestawieniu Come-On dał sobie strzelić ich „tylko” 86, a nasz zespół stracił ich przeszło o połowę mniej – 56. W pierwszym spotkaniu to spisująca się wtedy jeszcze całkiem nieźle drużyna z Nowin wygrała 3:2, a bohaterem meczu został Marcin Taler. Choć tym razem nasi gracze będą wyraźnymi faworytami, to jednak muszą mieć świadomość, że dla rywali to być może mecz ostatniej szansy, więc powalczą z całych sił. GKS-u na pewno nie można zlekceważyć, zwłaszcza że jest to drużyna, która może pochwalić się już dość dużym doświadczeniem na poziomie I ligi. Mamy nadzieję, że nadchodzące, ostatnie już w roli gospodarza spotkanie naszej drużyny w tym sezonie będzie udane i zakończy się jej zwycięstwem.

W ramach 19. kolejki zaplanowano jeszcze pięć innych pojedynków. AZS UŚ Katowice zmierzy się z GKS-em Tychy, Silesia BOX Siemianowice Śląskie zagra z Luxioną AZS UMCS Lublin, BSF ABJ Bochnia podejmie Gwiazdę Ruda Śląska, Sośnica Gliwice ugości Heiro Rzeszów, a zajmujący ostatnie miejsce Come-On Kobierzyce o punkty będzie walczył z Unią Tarnów.

Tekst: Mateusz Filipek